Dział: Horyzonty polonistyki

Działy
Wyczyść
Brak elementów
Wydanie
Wyczyść
Brak elementów
Rodzaj treści
Wyczyść
Brak elementów
Sortowanie

Co artysta miał na myśli, czyli o interpretacji w szkole

Interpretacja tekstu to najwyższy poziom polonistycznego wtajemniczenia. Kiedy mierzymy się z tekstem, wykorzystujemy całą wiedzę z literatury, języka, ale także z teorii i historii literatury. Obcując z literaturą i sztuką, interpretujemy ją – i jest to rzecz jak najbardziej naturalna. Czytając, interpretujemy i analizujemy nieświadomie, przeżywamy teksty, odbieramy intencje autora ukryte w tym, jak i o czym pisze. Dlaczego zatem podczas zajęć tak oczywista umiejętność każdego człowieka, dojrzałego na tyle, by odbierać świat nie tylko na poziomie dosłownym, nastręcza tylu problemów? Dlaczego szkolne: „Dokonaj analizy i interpretacji…” przeraża i sprawia trudności?

Czytaj więcej

Egzaminy zewnętrzne – diagnoza, lekarstwo czy trucizna

W ostatnich latach egzaminy zewnętrzne są gruntownie zmieniane, dostosowywane do obowiązujących podstaw programowych i – w przypadku matury z języka polskiego – do aktualnej wiedzy językoznawczej. Niezmienne pozostają ich założone cele: egzaminy służyć mają diagnozie osiągnięć określonych w dokumentach programowych oraz – w konsekwencji – selekcji uczniów związanej z rekrutacją do szkół na kolejnym etapie kształcenia.

Czytaj więcej

Doświadczanie i przeżywanie jako warunki rozumienia i zapamiętywania

Drodzy Poloniści, Drogie Polonistki, powiedzcie proszę, ile razy zdarzyło się Wam powiedzieć: „Tyle się nagadałem/am, natłumaczyłem/am, namachałem/am rękami, a oni nic nie pamiętają?! Tak się starałem/am, a tu pusty wzrok, obojętność?!”. 
Z ręką na sercu – ile razy? Ja się przyznaję – mam na swoim koncie takie zwątpienie i... bardzo się z tego cieszę! Przydało mi się ono w autoedukacji metodycznej. Mogłam oczywiście zmusić młodzież do tępego powtarzania, reprodukowania treści z mych wykładów... Tylko po co? Wprawdzie moja ukochana nauczycielka licealna twierdziła: powtarzanie, że jest matką nauki, 
ale powtarzać oraz utrwalać wiedzę można rozumnie i praktycznie.

Czytaj więcej

Język nie jest przezroczystą szybą

Z Michałem Rusinkiem o manipulacji słowem, radykalizacji języka, ponurych metaforach i odejmowaniu ironii rozmawia Marcin Wilk

Czytaj więcej

Co wynika z dialogu o nauczaniu historyka i plastyka z polonistą?

Na pytanie w tytule nasuwają się różne odpowiedzi: współpraca albo niezrozumienie, odmienny punkt widzenia, a może...

Czytaj więcej

Klasyka w szkole

Niełatwo dziś uczyć o romantyzmie. Dla wielu spośród naszych podopiecznych barierę stanowi – nazbyt dla nich bogaty (znaczenia wielu słów nie pojmują) i chyba dość archaiczny w ich mniemaniu – język. Przeszkadzają im w odbiorze historyczne konotacje, bo historii generalnie nie znają i nie rozumieją. Sądzą, że świat romantyków nie ma nic wspólnego z ich rzeczywistością i doświadczeniami. Co robić, gdy widzi się te puste spojrzenia młodzieży, kiedy ma się wrażenie, że z oczu dziewcząt i chłopców bije NUDA, a mowa ich ciał mówi o zniechęceniu i przymusie?!

Czytaj więcej

Liberatura

Literatura, do jakiej przyzwyczaiło się oko czytelnika, to taka, która zamknięta została w twardej oprawie wydania Biblioteki Narodowej, z pieczołowicie opracowanym wstępem, numerowanymi stronicami i spisem rzeczy. Czy można jednak nadać literaturze nowy kształt?

Czytaj więcej

Biblioteka jako epidemia

Z Markiem Bieńczykiem o książkach pożyczanych, awanturach o porządkowanie biblioteki i przyjaciołach oglądających zbiory rozmawia Marcin Wilk

Czytaj więcej

Aktywizujemy uczniów poprzez metodę storyline

Storyline, zwana inaczej metodą szkocką, metodą tematu lub opowieści wychowawczej narodziła się 20 lat temu w Szkocji. Jej podstawowym założeniem było wykorzystanie naturalnej ciekawości i entuzjazmu uczniów w celu stymulowania ich samodzielnej aktywności. Powstanie metody było efektem pracy praktyków i nauczycieli akademickich, którzy poszukiwali strategii nauczania integralnego, umożliwiającej podejmowanie zadań z różnorodnych dziedzin wiedzy i zarazem pozwalającej na samodzielne lub grupowe poszukiwanie rozwiązań.

Czytaj więcej

Korespondencja sztuk

Czy można powiedzieć, że obecna kultura adaptuje sztukę klasyczną? 
Czy istnieje zatem jakiś związek pomiędzy powieścią Solaris Lema a busami komunikacji miejskiej, pochodzącymi z fabryki o nazwie „Solaris”? Czy teatr i film można dziś spotkać w innej odsłonie? Jeśli tak, to jak można wykorzystać ten fakt w poszerzaniu światopoglądu młodzieży? Będziemy przyglądać się nowatorskim pomysłom na sztukę i zastanawiać, jak ją czytać, żeby mogła nas czegoś nauczyć. Poniżej przedstawiono alternatywne propozycje na ciekawe zajęcia.

Czytaj więcej

Od tradycyjnego dziennika literackiego do bloga

Literatura współczesna jest zwrotem ku literaturze dokumentu osobistego. Tym terminem Roman Zimand nazwał spory obszar literatury, która wyraża osobiste stanowisko autora tekstu w sposób na tyle wyraźny, że czytelnik może poznać jego stosunek do zdarzeń przedstawionych w utworze. Zdaniem badacza, literaturę dokumentu osobistego tworzy pisarstwo autobiograficzne z takimi gatunkami, jak autobiografia, dziennik, pamiętnik, wspomnienie, relacja, list, wyznania, wywiad-rzeka, literacki autoportret.

Czytaj więcej

Telefon komórkowy – wróg czy sprzymierzeniec polonistyki?

Podstawa programowa mówi wyraźnie i jednoznacznie. Młodzież ma „świadomie, odpowiedzialnie, selektywnie korzystać (jako odbiorca i nadawca) z elektronicznych środków przekazywania informacji, w tym z internetu”.

Czytaj więcej