Dzisiaj ostatni odcinek niniejszego cyklu, już za chwilę rozstaniemy się i pójdziemy każdy w swoją stronę. Czas więc na ostatnią wskazówkę dla wszystkich adeptów tej fascynującej, ale i trudnej sztuki, jaką jest storytelling.Jaką wskazówkę? Nadstawcie uszu.
Dział: Praktyczny Przewodnik Nauczyciela
Alternatywne formy pracy
Nie od dziś wiadomo, że uczniowie najbardziej zapamiętują to, co sami wykonają. Tak było w przypadku omawiania z uczniami klasy V fragmentu Pana Tadeusza dotyczącego grzeczności. Wtedy właśnie postanowiłam, że XIX-wieczne maniery przy stole należy pokazać w praktyce.
Tematyka rycerstwa, jego historii i ideałów jest od dawna obecna w szkole, m.in. za sprawą Krzyżaków Henryka Sienkiewicza (obecnie proponowana lektura uzupełniająca w klasach VII–VIII SP), fragmentów Kroniki Polskiej Galla Anonima, francuskiej Pieśni o Rolandzie (oba teksty są lekturami obowiązkowymi z zakresu podstawowego w liceum i technikum), Dziejów Tristana i Izoldy (proponowana lektura uzupełniająca z zakresu podstawowego w liceum i technikum), a nawet tekstów należących do gatunku fantasy (w klasach IV–VI SP). Tematy związane z tym elementem kultury średniowiecza nie tylko trzeba wprowadzać na lekcjach języka polskiego, lecz także warto je uzupełniać o treści współczesne.
Jedno z najważniejszych pojęć w obszarze współczesnej komunikacji? Montaż! „Montaż atrakcji”! Czyli takie wiązanie poszczególnych elementów naszej opowieści, które przyciąga uwagę, sprawia przyjemność i napędza lekturę. Montujemy filmy na YouTubie, podcasty, reklamy, opowiadania, powieści, teksty piosenek, narracje polityczne, „cefałki” i wiele innych rzeczy, które można zdefiniować jako story. Chodzi mi o to, że cel jest zawsze jeden: angażowanie odbiorcy.
Każdy polonista marzy o tym, by jego podopieczni posługiwali się piękną polszczyzną. Oczyma wyobraźni widzi, jak uczniowie podchodzą do jego biurka i za pomocą zgrabnych, retorycznych zabiegów perswadują przeniesienie pracy klasowej na inny termin, a on – urzeczony bogactwem środków językowych swoich uczniów (i przy okazji przepełniony dumą z efektów swojej pracy) – z nieskrywaną przyjemnością kiwa głową na znak zgody. Taki wariant mógłby być jedynie sceną z dobrego filmu, ponieważ z reguły praktyka szkolna pisze zgoła inne scenariusze. Zazwyczaj wygląda to tak, że owszem – uczniowie chcą przenieść pisanie sprawdzianu na inny termin – ale ich komunikaty perswazyjne pozostawiają wiele do życzenia. Co więc pozostaje twórczemu poloniście? Walczyć o wzbogacenie uczniowskiej leksyki. Zatem do dzieła!
W pracy nauczyciela języka polskiego nieustannie rozwijamy kompetencje naszych podopiecznych w umiejętnym posługiwaniu się językiem ojczystym, który jest jednym z narzędzi służących komunikowaniu się. Aby uczniowie i uczennice w pełni rozwijali swoje umiejętności komunikacyjne w mowie i w piśmie, warto wykorzystać narzędzia dostępne w internecie. Są one bezpłatne, intuicyjne i motywują uczniów do pracy, której efektem jest zwiększenie bogactwa językowego.
Pojęcie escape roomu w dzisiejszych czasach chyba już dla nikogo nie brzmi obco. Najprościej rzecz ujmując, jest to gra polegająca na wydostaniu się uczestników z zamkniętego pokoju w określonym czasie. Elementem, który przybliża drużynę do finału, jest zestaw sprytnych zagadek typu sudoku, puzzle, łamigłówki czy rebusy.
Design thinking jako metoda polegająca na kreowaniu innowacyjnych rozwiązań oraz projektowaniu nowych produktów z uwzględnieniem oczekiwań i potrzeb odbiorców dzięki swojej uniwersalności jest wykorzystywana w różnych dziedzinach. Zapoczątkowana w latach 80. XX w. na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii, bazuje na działaniach zmierzających do lepszego zrozumienia potrzeb oraz empatii. Bardzo istotna jest tutaj informacja zwrotna, która powoduje ulepszanie projektowanych rozwiązań po etapie testowania. Doskonale sprawdzi się w edukacji, ponieważ umożliwia nabywanie i rozwijanie licznych kompetencji.