1Aby zachować się grzecznie, musimy przestrzegać nie tylko norm poprawności językowej, lecz także zasad kultury, w obrębie której się komunikujemy. Grzeczność w języku to nie tylko słowa, to również zespół pozajęzykowych zachowań, które – z reguły – ułatwiają nam porozumiewanie się.
POLECAMY
Bez wątpienia należą do nich zachowania pozawerbalne: uśmiech, łagodny ton wypowiedzi, pomachanie ręką na pożegnanie lub pocałunek czy przytulenie na powitanie. Małgorzata Marcjanik w wykładzie pt. Współczesna etykieta językowa – zmierzch wartości? mówi, że grzeczność jest grą, a zatem rządzą nią – jak to w każdej grze – określone zasady2. Skoro jesteśmy tacy grzeczni, językowo ułożeni, to gdzie tu miejsce na przypatrywanie się światu w nieco swobodny, nawet groteskowy sposób? Gdzie miejsce na to, by balonik nadmuchany zasadami „dobrego zachowania” czasem pękł z hukiem? Gdzie czas na to, by poluźnić zawiązany pod samą szyję krawat w prążki grzeczności?
Z pomocą, a właściwie ze swoją historią, przychodzi nam Hermes – posłaniec bogów, opiekun handlu, podróżnych, złodziei, któremu przypisywano dar perswazji. To jemu zawdzięczamy literaturę, która powstała, kiedy Hermes pierwszy raz skłamał: „Gdy on i jego brat Apollo, któremu zaledwie jednodniowy Hermes ukradł pięćdziesiąt jałówek, stanęli przed sądem Zeusa, ich ojca, Hermes, zamiast przyznać się do winy, wymyślił zupełnie inną wersję zdarzeń. Autor Hymnu homeryckiego do Hermesa przytacza jego słowa z mowy obronnej: „Ojcze Zeusie, to ja zaiste ci prawdę wyjawię, prawdomówn...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Polonistyka"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!