I tak kryterium w teorii słuszne degeneruje życie kulturalne we wszystkich jego odsłonach i na wszystkich polach. Żeby odbiorca pojawił się na festiwalu literackim, musi zobaczyć w programie megagwiazdę (a najlepiej kilka), jakiegoś autora wybitnie znanego, popularnego, a więc schlebiającego gustom. Żeby czytelnik przyszedł do biblioteki, musi wiedzieć, że znajdzie w niej nowości, książki głośne, o których słyszy najczęściej, czyli takie, które mają charakter interwencyjny, mówią o jakimś ważnym problemie społecznym albo towarzyszą premierom filmowym (w obu wypadkach nie jest to zatem literatura najwyższej próby). Jeśli jednak odwrócimy się od tego kryterium – stracimy finansowanie, nie zrobimy nowej edycji festiwalu, nie przyznamy nagrody, nie przyciągniemy mediów albo – po prostu – inna filia biblioteczna otrzyma najwięcej środków na zakup książek.
POLECAMY
Nie zapominajmy i o tym, że odbiorca kultury, od lat już dofinansowywany, uwodzony i rozpieszczany, staje się stopniowo coraz bardziej leniwym i wyrachowanym konsumentem kultury. Uczestniczy tylko w największych festiwalach, czyta tylko głośne książki, chadza tylko do dużych i nowoczesnych bibliotek. Nie daje wiele od siebie, co najwyżej na Facebooku podaruje bibliotece jedno polubienie. Pytać będzie jednak, dlaczego na wypożyczenie Dziewczyny z pociągu (film miał premierę w 2016 roku) czeka przed nim 20 osób, dlaczego nie ma na półce Wisłockiej (film miał premierę na początku 2017 roku). Elastyczne instytucje kultury walczą zatem o uwagę takich odbiorców, proponując im spotkania z najbardziej znanymi i często publikującymi autorami, płacąc często bajońskie honoraria.
Bibliotekarza walka o odbiorcę
To nie jest wynik lenistwa czy słabej orientacji bibliotekarzy w literaturze, a dowód działania instynktu samozachowawczego. Bo warto zrobić kilka takich spotkań z gwiazdami i mieć pewność, że dopisze publiczność, niż ryzykować spotkania z mało znanymi autorami i w grudniu tłumaczyć się przełożonemu z niezrealizowanych wskaźników. Kryterium frekwencji, które miało skłonić instytu...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Polonistyka"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!