Okiem producenta
Literatura się starzeje. Nawet arcydzielna.
POLECAMY
Przykładowe zadanie.
Przeczytajcie raz jeszcze Konrada Wallenroda, ale tak jakbyście mieli „przerobić” go na emocjonujący film: z tragicznymi bohaterami, punktami zwrotnymi, sugestywną scenerią, ostrym montażem, twistem, erotycznym wątkiem…
To, co kiedyś ekscytowało pojedynczych czytelników i szeroką publiczność, dzisiaj zazwyczaj nudzi, drażni, śmieszy. Przypomnijmy sobie chociażby takie bestsellery, jak Cierpienia młodego Wertera czy Giaur, hity wydawnicze, które błyskawicznie rozeszły się w imponujących – jak na tamte czasy – nakładach.
Nie będę wnikać w przyczyny takiego stanu rzeczy, który – niestety – może tylko się pogłębiać. Chciałbym przede wszystkim pomóc w lepszym skomunikowaniu się z romantyzmem. Z romantyzmem, czyli epoką najważniejszą, prekursorską, ciągle – mimo wszystko – niezwykle aktualną.
Dlatego też proponuję zmianę optyki. Wci...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Polonistyka"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!