Podstawa programowa języka polskiego dla szkoły ponadpodstawowej mówi wyraźnie, że kształcenie językowe powinno iść w kierunku: pogłębiania funkcjonalnej wiedzy z zakresu nauki o języku; wzbogaacania umiejętności komunikacyjnych, stosownego wykorzystania języka w różnych sytuacjach komunikacyjnych; funkcjonalnego wykorzystywania wiedzy o języku w odczytaniu sensów zawartych w strukturze głębokiej tekstów literackich i nieliterackich; świadomego wykorzystania działań językowych w formowaniu odpowiedzialności za własne zachowania językowe; uwrażliwiania na piękno mowy ojczystej; wspomaganie rozwoju kultury językowej; doskonalenie umiejętności posługiwania się poprawną polszczyzną. Podkreślone umiejętności integralnie wiążą się z wymogami dotyczącymi tworzenia wypowiedzi, a więc:
POLECAMY
- doskonalenia umiejętności wyrażania własnych sądów, argumentacji i udziału w dyskusji,
- wykorzystania kompetencji językowych i komunikacyjnych w wypowiedziach ustnych i pisemnych,
- kształcenia umiejętności formułowania i uzasadniania sądów na temat dzieł literackich oraz innych tekstów kultury,
- doskonalenia umiejętności retorycznych, w szczególności zasad tworzenia wypowiedzi spójnych, logicznych oraz stosowania kompozycji odpowiedniej dla danej formy gatunkowej,
- rozwijania umiejętności tworzenia tekstów o wyższym stopniu złożoności.
Warto zwrócić uwagę, że – oprócz wyraźnych wskazań dotyczących kształcenia umiejętności retorycznych – zdecydowana większość wymogów określonych przez podstawę wyraża dążność do wykształcenia u młodych Polek i Polaków świadomości językowej, nauczenia ich używania formuły języka stosownej dla danej sytuacji komunikacyjnej. Dlaczego przypominam te oczywistości?
Nie przepadam za nową podstawą programową, ewidentnie przeładowaną i poważnie ograniczającą wolność lekturową zarówno uczących, jak i nauczanych, lecz co do zakresu kształcenia językowego zastrzeżeń nie mam. Wręcz przeciwnie, uważam, że jeden z najważniejszych elementów nauczania polonistycznego został należycie wyeksponowany. Nasi uczniowie i nasze uczennice chcą być wysłuchani i zapragną tego w przyszłości jako dorośli ludzie. Muszą więc przy naszej pomocy zdobyć odpowiednie narzędzia, którymi się będą świadomie posługiwać. Walka o piękną polszczyznę to batalia długofalowa i niełatwa wobec niechlujstwa, ubóstwa słownictwa i prymitywności języka dominującego w mediach, dyskursie politycznym czy tak zwanym języku ulicy, który nie dość, że ubogi, to jeszcze wulgarny. Mamy do czynienia, jako nauczycielki i nauczyciele, z bardzo groźnymi – bo zajmującymi ogromną przestrzeń codziennej komunikacji – przeciwnikami kultury języka. Dlatego tak istotne jest, by młodzież wiedziała, po co czynimy starania, żeby nauczyć ją pięknego mówienia i pisania.
Etap przygotowawczy – uświadomienie celu
Warto zacząć od rozmowy o tym, do czego przydaje się świadome posługiwanie się językiem. Młodzi ludzie najczęściej mówią o tym, że chcieliby:
- być atrakcyjni towarzysko i – co z tym związane – umieć ciekawie coś opowiedzieć, interesująco się zaprezentować, olśnić rozmówców jakimś wywodem na temat swoich pasji, ale nie zamęczyć ich próżną gadaniną,
- otrzymywać satysfakcjonujące ich oceny z przedmiotów humanistycznyc,
- skutecznie przekonywać rodziców...