Szanse i zagrożenia wynikające z alternatywnych metod nauczania – edukacja domowa

Akademia rozwoju nauczyciela

Alternatywne metody nauczania są niestandardowym modelem dydaktycznym, który odbiega od tradycyjnych metod stosowanych w większości szkół. Kładą one nacisk na indywidualne i elastyczne podejście do ucznia oraz rozwijanie kreatywności i samodzielności. Metody te często wykorzystują interaktywne techniki, takie jak: nauka przez doświadczenie, freinetowskie projekty grupowe, odwrócona klasa, edukacja Montessori1 czy nauczanie steinerowskie2, które integrują naukę ze sztuką. Celem tych metod jest wykształcenie umiejętności radzenia sobie w praktycznych sytuacjach, a więc nie jest to tylko przyswajanie wiedzy.

Wspominając o szkołach, mówimy o tradycyjnym sposobie nauczania. Tradycyjność w tym przypadku jako kategoria opi­sowa jest silnie podatna na re­­latywizację przestrzenno-czasową. Placówki szkolne o mniej lub bardziej sforma­lizowanym charakterze zna­ne są z historii od okresu hel­lenistycznego w Grecji (w okresie demokracji ateńskiej ich nie było). Jednakże do momentu wprowadzenia obowiązku szkolnego zjawisko to nie występowało masowo. Edukacja szkolna obejmowała w kolejnych wiekach grupy dzieci i młodzieży bardziej uprzywilejowanej społeczności, przewidziane do zajmowania odpowiednich społecznie stanowisk i pełnienia określonych funkcji. 
Dopiero w 1819 r. w Prusach po raz pierwszy wprowadzono obowiązek szkolny na mocy dekretu podpisanego przez Fryderyka Wilhelma III. Zatem tradycja obowiązkowej szkoły publicznej w tym kraju trwa ponad dwieście lat. W Polsce od momentu uzyskania niepodległości w 1919 r. i wydania Dekretu o obowiązku szkolnym. Stąd wniosek, że tradycyjność jest silnie podatna na relatywizację przestrzenno-czasową, gdyż obowiązek szkolny poprzez naukę w szkołach jest historycznie słabo zakorzeniony. 
Monopol szkół państwowych nastąpił w czasach socjalizmu w państwach totalitarnych. Poza tym oprócz szkół państwowych istnieją wielowiekowe szkoły niepaństwowe, które stanowią tradycyjne formy spełnienia obowiązku edukacji.
Jednakże to samo można powiedzieć o edukacji domowej, której nie brakuje „tradycji”. Pierwszymi regularnymi „domami”, w których dokonywała się kiedyś edukacja, były jaskinie. Zanim pojawiły się szkoły – edukacyjny przekaz następował w domach, choć nie przyjmował on sformalizowanego kształtu. Edukacja domowa zawsze pozostawała per se, a od czasu wynalezienia druku łączyła w sobie także alfabetyzację3. Można powiedzieć, że edukacja domowa jako forma realizacji obowiązku szkolnego znana prawodawstwom różnych państw jest w pewnym sensie tradycyjna. Jednakże w artykule „edukacją tradycyjną” nazwano uczęszczanie do szkół, zarówno państwowych, jak i prywatnych. 

POLECAMY

Popularyzacja alternatywnych form kształcenia

W XX w. nastąpił rozwój pierwszych szkół bazujących na metodach alternatywnych w stosunku do tradycyjnych szkół. W latach 60. i 70. powstały dwie szkoły antypedagogiki: skrajnie krytyczna (reprezentowana przez Ekkeharda von Braunmüehla, Alice Miller, Johna Holta, Christiane Rochefort i innych) i idealizacyjna (reprezentowana przez Hubertusa von Schöenebecka, Carla Rogersa, Fredericka Leboyera i Wolfganga Hintego). Antypedagodzy poszukiwali innych metod poznania człowieka, doświadczając o...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Polonistyka"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI