Rok temu w ramach nadrabiania zaległości książkowych sięgnąłem po drugi tom Dzieł literackich tzw. trzeciego wieszcza i w końcu zanurzyłem się w jego gotyckich opowieściach. To było cudowne doświadczenie. Podczas lektury cały czas odnosiłem wrażenie, że czytam konspekty scenariuszy sytuujących się gdzieś pomiędzy wrażliwością Quentina Tarantino a George’a R. R. Martina. Makabra, przemoc, pastisz, ekstremalne emocje, rozmach, niesamowite postaci itd. W efekcie Zygmunt Krasiński stał się dla mnie bardzo ważnym oraz szalenie inspirującym artystą popularnym.
POLECAMY
Krasiński – romantyzm – Hollywood
I właśnie tekstem o jego twórczości chciałbym zamknąć cykl poświęcony hollywoodzkiemu potencjałowi romantyzmu.
Niech więc Krasiński posłuży nam tu jako łącznik pomiędzy dziewiętnastowieczną formacją artystyczną a amerykańską „fabryką marzeń”.
Mowa będzie o krótkim, ale niezwykle mocnym utworze zatytułowanym: Mściwy karzeł i Masław, książę Mazowiecki.
Teaser
Zacznę od przywołania f...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Polonistyka"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!