Pierwsza lekcja w szkole – jak się przygotować?
Zwłaszcza uczniowie klas IV stawiani są przed dużym wyzwaniem. Często są straszeni tym, co będzie się działo w starszych klasach, jak wiele zmian ich czeka, przestrzegani, że nie mogą liczyć na życzliwość i empatię. Staram się stać w opozycji i pokazać dzieciom, że nauka języka polskiego wcale nie jest przerażająca i może być dobrą zabawą.
POLECAMY
Jestem zdania, że najlepiej rozpocząć zajęcia od opowiedzenia o sobie kilku zdań – nie tylko w kontekście pracy, dzieci są ciekawe tego, co lubimy, co robimy w wolnym czasie. To buduje relacje, sprawia, że uczniowie postrzegają nas nieco inaczej – nie tylko jako ludzi, którzy mają przekazać im wiedzę. To również doskonały moment, by przedstawić dzieciom informacje o tym, co będzie się działo w tym roku szkolnym na lekcjach. Powiedzmy, czego będą się uczyć, co jest ważne, na co powinni zwrócić uwagę, jak my widzimy naszą współpracę. Pozwólmy również na to, by uczniowie się wypowiedzieli – starsze klasy na pewno już mają swoje upodobania, przemyślenia, warto wziąć to pod uwagę przy planowaniu lekcji.
Pomysł na pierwszą lekcję języka polskiego – porozmawiajmy!
Nowy rok szkolny to nowe wyzwania. Warto ustalić, z jakimi emocjami i przemyśleniami dzieci przychodzą do szkoły, czego się obawiają, a co je cieszy. Do tego używam chmury wyrazowej, w której wpisane są nazwy emocji. Każdy uczeń otrzymuje wydrukowaną chmurę i wybiera wyrazy, które w tej chwili nazywają jego stan emocjonalny. Chętne osoby wypowiadają się na forum klasy. Dzięki temu poznajemy nastawienie dzieci, możemy lepiej przygotować się do pracy z grupą. Jest to również korzyść dla naszych uczniów – nazwane emocje są bardziej oswojone. Głośne powiedzenie o swoich lękach może pomóc się ich pozbyć. W łatwy sposób możemy rozwiać wątpliwości uczniów i sprawić, by ich obawy zniknęły (zał. 1.).
Pierwsza lekcja języka polskiego w klasie 4 – poznajmy się na nowo
Bardzo ważnym aspektem jest zintegrowanie grupy. Po tak długim czasie odosobnienia, braku kontaktu uczniowie muszą na nowo się zapoznać, nauczyć bycia razem. Dobrym sposobem jest tu zastosowanie zabawy: Niech wstanie osoba, która… Uczniowie sami mogą wymyślać, jakie kryteria ma spełniać osoba, która wstaje, możemy również podpowiadać, np. wstają osoby:
- które podczas nauki zdalnej nauczyły się czegoś nowego,
- które mają nowe zwierzątko,
- które nie mogły doczekać się powrotu do szkoły,
- które lubią długo spać,
- którym podobało się nauczanie zdalne,
- które zmieniły fryzurę,
- które mają nową pasję,
- które się przeprowadziły, itd.
Uczniowie mają naprawdę wiele pomysłów i chętnie dzielą się tym, co udało im się podczas nauki zdalnej.
Innym sposobem na reintegrację klasy jest zabawa w Fakty i kłamstwa. Na kartce uczniowie zapisują trzy informacje na swój temat: dwie z nich są prawdziwe, jedna jest kłamstwem. Następnie nauczyciel zbiera wszystkie kartki i głośno odczytuje wypowiedzi. Zadaniem klasy jest odgadnięcie, który uczeń napisał tekst, a także które informacje są faktami, a które kłamstwami. To zadanie zwykle wzbudza ogólną wesołość, a zarazem pozwala nauczycielowi lepiej poznać uczniów.
Lektury – klasa 4
Lekcje polskiego zwykle kojarzą się z lekturami. Lektury natomiast to słowo znienawidzone przez uczniów, którzy z góry zakładają, że będzie nieciekawie. Swoimi pomysłami na omawianie książek staram się odczarować ten temat.
Kiedyś skorzystałam ze znalezionego w internecie sposobu podawania lektur – poprzez zaszyfrowanie tytułów. Ten sposób jednak nie sprawdził się w moich klasach – uczniowie zgubili tytuły, nie wiedzieli, jaka lektura będzie następna, to dezorganizowało pracę.
Od pewnego czasu daję uczniom kartki, które wklejają na początku lub na końcu zeszytu i razem ustalamy termin omawiania książki. Dla młodszych klas staram się wybierać lektury dodatkowe, które zaciekawią ich i sprawią, że czytanie będzie przyjemnością (np. Matylda, Charlie i fabryka czekolady R. Dahla, Dynastia Miziołków J. Olech, Baśniobór B. Mull czy Magiczne drzewo A. Maleszki).
LEKTURY
„Czytanie książek to najpiękniejsza
zabawa, jaką sobie ludzkość wymysliła”.
Wisława Szymborska
- R. Gościnny, J.J. Sempe, Mikołajek.
- J. Brzechwa, Akadenia Pana Kleksa.
- C.S. Lewis, Opowieści z Narnii.
- J. Christa, Kajko i Kokosz.
- J. Olech, Dynastia Miziołków.
- R. Dahl, Matylda albo Charlie i fabryka czekolady.
Przy okazji rozdawania kartek z lekturami uczniowie losują kartki z cytatami, które będą towarzyszyć im na lekcjach polskiego w danym roku szkolnym. Sentencje, które wykorzystałam:
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Umberto Eco
Książki są jak towarzystwo,
które sobie człowiek dobiera.
Monteskiusz
Czytanie to najlepszy sposób uczenia się.
Aleksander Puszkin
Do szczęścia człowiekowi potrzeba ogrodu i biblioteki.
Cyceron
Czytanie książek to najpiękniejsza
zabawa, jaką ludzkość sobie wymyśliła.
Wisława Szymborska
Uczniowie losowali aforyzmy, zastanawiali się, co oznaczają, jak można je zinterpretować. Pojawiła się także refleksja na temat książek, dzieci opowiadały o ostatnio przeczytanych pozycjach, dzieliły się tym, co lubią czytać.
Promowanie czytelnictwa
Początek roku szkolnego to dobry czas na wyzwania czytelnicze. Przygotowałam zabawę, którą uczniowie będą realizować przez cały nadchodzący rok szkolny. Polega ona na czytaniu książek zgodnych z tematami, które zostały podane na początku. Dzieci wybierają najbardziej pasujące książki, a po lekturze opowiadają o nich na forum klasy, przygotowują prezentacje, które mają zachęcić rówieśników do sięgnięcia po daną pozycję. Uczniowie zawsze entuzjastycznie podchodzą do tego zadania – motywują kolegów i koleżanki do rywalizacji, wspólnie odwiedzają bibliotekę i wybierają pasujące tytuły. Często zdarzało się wybierać im wartościowe książki, na które bez wyzwania nie zwróciłyby uwagi. W załączniku znajduje się stworzona przeze mnie karta na rok szkolny 2021/2022 (zał. 2.).
Mapa marzeń – na czym polega?
Uczniowie otrzymują białe kartki A4. Zadanie polega na narysowaniu drogi, którą chcieliby kroczyć w nadchodzącym roku. Mogą wpisać tam cele związane z nauką, szkołą, a także sprawami prywatnymi, marzeniami, rodziną. Chętni uczniowie mogą przeczytać o swoich planach, ale nie jest to konieczne. Możemy zostawić kartki w rękach dzieci – by mogły kontrolować i sprawdzać, czy ich droga się zmieniła, czy to, co chciały osiągnąć na początku roku szkolnego, jest wciąż aktualne. Innym kierunkiem jest zebranie podpisanych kartek od dzieci i rozdanie ich pod koniec semestru lub przed zakończeniem nauki w danym roku szkolnym. W ten sposób uczniowie weryfikują swoje plany, sprawdzają, czy udało im się je zrealizować oraz czy te same rzeczy są dla nich nadal istotne. To zadanie zwykle powoduje dużo śmiechu i zaskoczenie, gdyż uczniowie często nie pamiętają o tym, co zaplanowali na początku – są więc zdziwieni, gdy mimo wszystko uda im się osiągnąć założenia. Czasem też stwierdzają, że ówczesne cele są już zupełnie nieaktualne i ich droga bardzo się zmieniła, a im udało się zrealizować inne zadania.
Nowy rok szkolny to niezwykły czas, w którym uczniowie widzą swoją szansę na zmianę, kiedy mogą zacząć wszystko od początku. Postarajmy się jak najlepiej go wykorzystać i zachęcić uczniów do aktywnego uczestniczenia w naszych lekcjach. Pamiętajmy, że łatwiej uczyć się od nauczycieli, którzy dają jasne komunikaty i tworzą w klasie przyjazną atmosferę.