Dialog grozi zrozumieniem

Polski w praktyce Otwarty dostęp

Wiele mówi się o dialogu międzypokoleniowym. O wzajemnym szacunku i podejmowaniu próby zrozumienia. Mogłoby się zdawać, że zagadnienie to dotyczy głównie kompetencji społecznych, odnajdywania własnego miejsca w systemie społecznym. Gdy jednak spojrzymy na nie szerzej, może się okazać, że elementy dialogu międzypokoleniowego wpisują się doskonale również w programy nauczania konkretnych przedmiotów. 

Weźmy na przykład takie legendy. Bez wątpienia te teksty dawne stanowią same w sobie nie lada wyzwanie dla przeciętnego ucznia. Wziąwszy pod uwagę, że w ramach zajęć z języka polskiego omawia się je w klasie IV, otrzymujemy trudną do przełknięcia pigułkę wiedzy. 

POLECAMY

Poszukiwanie wspólnego języka

Formalnie, jeśli nie odniesiemy się do współczesnych wersji podań, napotykamy ogromny kłopot. Jest on związany w dużej mierze z barierą językową. Język jest żywy, zmienia się, kształtuje pod wpływem otaczającej nas rzeczywistości. Zwyczajnemu dziesięcio- czy jedenastolatkowi z trudem przychodzi odczytanie fraz zawierających słownictwo niechby i osiemnastowieczne (o wcześniejszym strach nawet pomyśleć). Cóż więc zrobić, by materiał do analizy stał się z jednej strony przystępniejszy, a z drugiej nie stracił na swej aktualności?

Z pomocą może przyjść technologia, włączona mądrze w cykl dydaktyczny. Łącząca dwie strony przepaści (odległy językowo tekst i współczesnego ucznia), niczym kładka, po której można bezpiecznie przejść do celu. Warto jednak uświadomić sobie, że nie o same aplikacje czy narzędzia chodzi. One mogą pomóc, ale ich wykorzystanie nie jest przecież celem samym w sobie. Transparentność użytych środków powinna zagwarantować młodemu człowiekowi osiągnięcie celu edukac...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI