Autor: Tomasz Szwed

Pedagog, absolwent Wydziału Nauk Społecznych UAM oraz Psychologii Społecznej w Praktyce w SWPS. Autor programu na Podyplomowym Studium Coachingu WSB w Poznaniu i Szczecinie. Wykładowca UAM na wydziałach: Studiów Edukacyjnych oraz Nauk Politycznych i Dziennikarstwa. Szkoleniami podnoszącymi kwalifikacje zawodowe zajmuje się od 1996 r.
Działy
Wyczyść
Brak elementów
Wydanie
Wyczyść
Brak elementów
Rodzaj treści
Wyczyść
Brak elementów
Sortowanie

Niedostrzeganie perełek, czyli o matrioszkach w szkolnych ławkach

Nie jestem polonistą. Nie jestem matematykiem, fizykiem czy filologiem. Ba! Według niektórych nie jestem nawet nauczycielem. Takim z prawdziwego zdarzenia: borykającym się w szkole powszechnej nie tylko z rozbrykaną dziatwą, ale również ze wszędobylską biurokracją. Z tymi wszystkimi kuratoriami, ministrami, podstawami programowymi, systemami ocen i innymi mniej lub bardziej dziwnymi wymysłami ludzi często mało związanych z praktyką edukacyjną. Tak. Nie jestem nauczycielem z prawdziwego zdarzenia. 
Dlaczego zatem za chwilę będę wymądrzał się na temat ściśle związany z relacją nauczyciel – uczeń?
Pracuję z ludźmi. Raczej dorosłymi, pracuję z grupami i indywidualnie. Myślałem w pewnym momencie mojej (tak zwanej, bo słowo to w przypadku nas – pedagogów brzmi na wskroś dziwacznie) kariery zawodowej, że znam się na ludziach. Byłem przekonany, że potrafię, pracując z grupą, rozpoznać, kto zacz. Kto skromny i wartościowy, a kto cwaniak i kombinator, komu raczej należy powtórzyć, by zrozumiał, a kto swym talentem lśni wokoło. Cóż, pokory człowiek uczy się całe życie. Myliłem się co do swoich (hmm…) zasobów.

Czytaj więcej