Małość i heroizm w literaturze polskiej – Prus kontra Żeromski w kanonie lektur szkolnych

Analityczne podejście do lektur

„Narody potrzebują bohaterów po to, aby symbolizowali ich ducha i stanowili wzór do naśladowania”.
 

Powyżej cytowane słowa René Dubosa, amerykańskiego mikrobiologa francuskiego pochodzenia, pochodzące z jego Pochwały różnorodności, umieściłam jako motto pierwszej części mojej książki pt. Stanisław Wokulski i Tomasz Judym. Małość i heroizm (2023). Już sam tytuł tej publikacji sugeruje, że jej tematem będzie porównanie dwóch bohaterów literackich, z których według mnie pierwszy, Wokulski, reprezentuje małość (niewielkie wartości moralne), a drugi, Judym, jest przykładem heroizmu (bohaterstwa, dzielności). Prezentuję zatem inne niż w podręcznikach szkolnych oceny wybranych przeze mnie postaci literackich, opierając się przy tym na dogłębnej analizie tekstów dwóch powieści: Lalki Bolesława Prusa i Ludzi bezdomnych Stefana Żeromskiego, które opublikowane były pod koniec XIX w. 

POLECAMY

Psychologiczny portret bohatera: introspekcja i izolacja

Moja książka – poza analizą takich zagadnień jak narracja, charakterystyka stylu obu powieści, kompozycji i innych kwestii krytyczno- i historycznoliterackich – jest czymś w rodzaju studium poświęconym analizie psychologicznej postaci fikcyjnych oraz autorów, którzy te postacie stworzyli. Pisząc ją, powoływałam się na prace wybitnych psychologów i psychiatrów: Karen Horney, Kazimierza Dąbrowskiego, Marii Szyszkowskiej, Kazimierza Zielińskiego, Stefana Baleya, Jacka Kasprzaka, Marka Lubańskiego i innych. Szczególnie dużo miejsca poświęciłam analizie psychologicznej postaci głównego bohatera Lalki.

Stanisław Wokulski brał udział w powstaniu styczniowym, ale się od niego odżegnywał. Gdy wrócił z zesłania syberyjskiego, w czasie którego zupełnie dobrze mu się powodziło (sic!) i gdzie poznał kupca rosyjskiego Suzina, nie czuł żadnej odpowiedzialności za swój kraj. Czasami nachodziły go myśli o tym, że mógłby zrobić coś pożytecznego dla polskiego społeczeństwa, np. stworzyć nowe miejsca pracy, sprzedawać tanie towary, dzięki którym biedacy „mogliby poprawić sobie nędzny byt”, ale zaraz „czuł, że ci wszyscy ludzie i ich rodziny nic go nie interesują”. Swój egoistyczny program życiowy wyraził następująco: „Pracę dla szczęścia –rozumiem, ale pracy dla fikcji nazywającej się społeczeństwem czy sławą – już bym się nie podjął. Społeczność niech sama myśli o sobie […]”. 

Jakże inaczej widzieli swoją rolę w społeczeństwie romantycy i tacy przedstawiciele pozytywizmu, jak Maria Konopnicka, Eliza Orzeszkowa czy Henryk Sienkiewicz. Prusowskie widzenie świata i mechanizmów nim rządzących, pesymizm i bierne poddawanie się losowi, co poznajemy przez przemyślenia Wokulskiego, przypomina raczej dekadenckie poglądy Stanisława Przybyszewskiego. Zwróćmy uwagę na przemyślenia Wokulski...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Polonistyka"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Dołącz do 5000 + czytelników, którzy nieustannie pogłębiają swoją wiedzę z zakresu skutecznego nauczania języka polskiego.

Otrzymuj co 2 miesiące gotowe narzędzia oraz podpowiedzi, jak przeprowadzić ciekawe zajęcia oraz jak angażować uczniów i podnosić ich aktywność.

710 artykułów online
12 lat doświadczenia
Dostęp online i offline
75 numerów archiwalnych
132 karty pracy
40 autorów – specjalistów
Czasopismo Polonistyka • Prenumerata już od 399 zł/rok

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI