Na łamach siódmego numeru czasopisma „Polonistyka” kontynuujemy temat podjęty w ubiegłym miesiącu – omawiamy literaturę nieczytaną lub słabo czytaną, a także analizujemy wiersze religijne autorów różnych pokoleń. W lipcu i sierpniu zachęcamy Państwa do zapoznania uczniów z literacką sferą sacrum, aby lepiej zrozumieli głębię i piękno literatury staropolskiej czy romantycznej. W niniejszym numerze analizujemy również „język aniołów”, czyniąc go wzorem dobrej retoryki i traktując jako wstęp do rozważań nad interpretacją poezji religijnej wybranych twórców.
Państwa uwadze polecamy w szczególności lekturę artykułu dr n. hum. Agnieszki Kuciak pt. „Dante, w kręgu obrazów”, traktującego o malarstwie inspirowanym twórczością słynnego włoskiego poety. Autorka poddaje wnikliwej analizie najciekawsze ilustracje do „Boskiej Komedii” – opisuje ich symbolikę, kolorystykę, a także wizerunek Dantego przedstawiany przez różnych artystów. „Czytając Dantego, wchodzi się w świat barwny i wielostronny, w imaginarium rozległe, uczone, pradawne i zachwycające, do piekła i raju obrazów, w którym musi nas prowadzić już ktoś inny” – puentuje Agnieszka Kuciak.
Żyjący w XV wieku św. Bernardyn ze Sieny twierdził, że w życiu ważne są trzy rzeczy: opanowanie wymowy, zdobycie wiedzy i życie cnotliwe. „Rozważając sztukę wymowy, wymienia trzy umiejętności, które ją tworzą: mówić w sposób zrozumiały, mówić zwięźle na temat, mówić pięknie. Tak mówią aniołowie: zwięźle i krótko. Dlatego św. Paweł w pierwszym liście do Koryntian napisał: «Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał...» Św. Bernardyn dopowiada: «Anioł mówi tylko tyle, ile trzeba i nic więcej.» Przykładem zwięzłej anielskiej mowy jest Zwiastowanie: «archanioł Gabriel rzekł tylko to, co istotne, i tyle ile trzeba»” – dodaje prof. dr hab. Bożena Chrząstowska w artykule „Mówiąc «językiem aniołów»”, który publikujemy w rubryce „Horyzonty polonistyki”. Autorka przedstawia w nim trzy pokolenia poetów „wolnych ludzi” – od „bluźnierców i skandalistów” do twórców wierszy wyciszonych i powracających do problemów duchowych.
Czy literatura polska po 1989 roku odwołuje się do sfery sacrum? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Mirosława Ołdakowska-Kuflowa w artykule otwierającym niniejszy numer czasopisma. Autorka omawia współczesną prozę i poezję, negując tym samym przekonanie, że dziś wartości duchowe w literaturze są nieaktualne. „Sacrum zatem nie zostało wyparte ze współczesnej literatury. Można nawet stwierdzić, że wniosek taki jest truizmem. Przyglądając się bowiem epokom poprzednim, można łatwo stwierdzić, iż sacrum po prostu jest potrzebne tworzącym literaturę – być może ze względu na genetyczny związek literatury i celebracji religijnej u zarania ludzkich dziejów” – pisze Mirosława Ołdakowska-Kuflowa.
Na łamach lipcowego i sierpniowego wydania czasopisma „Polonistyka” analizujemy wybrane wiersze religijne księdza Jerzego Hajdugi – kapelana szpitalnego i autora kilku tomików poezji, a także zastanawiamy się, na podstawie jakich kryteriów można wyodrębnić tzw. „poezję kapłańską”. Karol Francuzik w artykule zatytułowanym „Czytanie wierszy księdza Jerzego Hajdugi” podkreśla, że „Jerzy Hajduga już od swojego debiutu czyni kapłaństwo tematem wierszy. Choć coraz częściej autor zaznacza to dyskretnie, możemy doszukać się kilkunastu tekstów, wśród których bohaterem jest właśnie duchowny. Już w «Nawróceniu św. Augustyna» pojawia się bardzo osobista perspektywa, prywatna i autobiograficzna. Jeden z najczęściej przywoływanych wierszy poety – «Mama zmarła» – otwiera drogę wielu późniejszym tekstom «trenicznym» poświęconym śmierci matki. Do dziś w każdym z kolejnych tomów ten motyw pozostaje jednym z kluczowych”. Poezja religijna księdza Jerzego Hajdugi intryguje, jest niejednoznaczna i nie zużywa się interpretacyjnie, dlatego zachęcamy czytelników do jej analizy podczas lekcji języka polskiego.
Czy w twórczości Marcina Świetlickiego odnaleźć możemy wiersze religijne? Na to z pozoru zaskakujące pytanie stara się udzielić odpowiedzi Edyta Sołtys-Lewandowska w artykule zatytułowanym „Świetlicki religijny – między nieoczywistością a sensem”. Autorka zauważa, że „Świetlicki stawia swoją poezję wobec istotnych problemów nowoczesności – jednym z nich jest religia. Jednak sytuację tę znacznie komplikuje, raz po raz podważa wykorzystaną estetykę, uniejednoznacznia, a czasami kompromituje tradycję poezji religijnej jako poezji konfesyjnej, jak np. w wierszu «Ochroniarz»”. Do wspólnej analizy twórczości polskiego poety, powieściopisarza i wokalisty zespołu Świetliki zachęcamy na łamach siódmego numeru czasopisma „Polonistyka”.